6/07/2015

16:13 Karol 3 Comments

Kurtyny wodne na rynku, ciągły brak lodów w osiedlowych sklepach, masa pustych 1,5litrowych butelek po wodzie niegazowanej w koszach.. czyli, w Krakowie trwają upały.

Z mojej szafy wyciągnełam wszystkie krótkie t-shirty i spodenki, a i tak najchętniej ściągnełabym z siebie skóre - tylko po to, żeby było mi troszke chłodniej. 

Chociaż dzisiaj jest nieco lepiej, ponieważ pojawił się mały wiaterek i malutkie chmurki na niebie, które co jakiś czas zasłaniają upalne słońce. 

Nie mniej jednak, pogoda jak dla mnie jest iście 'domowa'. I dlatego między czytaniem ofert pracy (jestem osobą permanentnie poszukującą), wyszukiwaniem nowinek w świecie designerskim, sprawdzaniem co w modzie piszczy i umawianiem się ze spotkania na spotkanie - postanowiłam ciągle dotrzymywać obietnicy o 'niezaniedbywaniu bloga' i powstał oto taki twór który już dawno mi chodził po głowie.

Oto moja własna interpretacja stylu loftowego. W skrócie - owy styl charakteryzuje sie między innymi:

+ przestrzennością - czyli nic innego jak otwarta przestrzeń, 
+ minimalizmem - proste geomteryczne kształty mebli/dodatków,
+ surowością - w sumie chodzi o materiały budowlane takie jak: drewno, cegła (najlepiej oryginalna), stal, szkło.
+ wyeksponowaniem widocznych instalacji.

Takie mieszkania, powstały na wskutek adaptapcji starych fabryk na budynki mieszkalne. Projektanci chcąc uszanować historię zabytkowej fabryki/magazynu, bądź też innego budynku przemysłowego - stworzyli wnętrza najbardziej zbliżone do pierwotnej aranżacji. 

Lokale mieszkalne, wcale nie muszą sie znajdować w budynkach przemysłowych, można zaaranżować własnę mieszkanie w stylu loftowym w zwykłej mieszkaniówce. O ile konstrukcja nam pozwoli - można stoworzyć otwartą przestrzeń, bądź zminimalizować ja do minimum. 
Na ścianach, zwykle daje się tynk, cegłę, lub płyty betonowe. A na podłodze można dać parkiet, żywice lub również beton. Najlepszym oświetleniem w stylu loftowym, będą zwisające na kablach żarówki, lub lampy 'w klatkach'

Surowe wykończenia, widoczne instalacje, 'zwisające' oświetlenie wcale nie muszą sprawiać wrażenia niechlujnego wnetrza. Za sprawą odpowiednich dodatków, oraz mebli, może sprawiać wrażenie przytulnego mieszkania. Oczywiście, co kto lubi - ale ja stylowi loftowemu mówie wielkie TAK!
















3 komentarze:

  1. lampy i półki - pycha! coś pięknego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, że czytając o stylu loftowym, z widocznymi instalacjami i jak najbardziej zbliżonym do przemysłowego wyglądem wydawało mi się, że to nie dla mnie i nie spodoba mi się. Jednak twoja aranżacja jest naprawdę piękna. I nawet przytulna, ja bym tam mogła zamieszkać!
    Fajna jest ta okrągła półka, ciekawy żyrandol, ala lampa magazynowa, kuchenny kącik ładnie zaaranżowany tymi szafkami. Naprawdę mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Interesujące aranżacje. Szczególnie te lampy. Bardzo futurystyczne :)

    OdpowiedzUsuń